6 najczęstszych urazów w pole dance okiem fizjoterapeuty
2023-02-25T20:32:17.660ZW FizjoNature fizjoterapeuci zajmują się leczeniem urazów nabytych podczas treningów pole dance. Bez wątpienia jest to sport bardzo wymagający pod kątem narządu ruchu
Aby bezpiecznie podejść do treningu ciało powinno mieć dużą mobilność, siłę, wytrzymałość i stabilność. Jednocześnie pole dance rozwija bardzo dobrze te cechy motoryczne. Żeby zacząć nie trzeba wcale iść najpierw na siłownie, aby wzmocnić ręce. Wszystko jest do wypracowania. Warto być jednak świadomym swoich możliwości na dany moment i starać się pracować nad swoimi najsłabszymi ogniwami.
Najczęstsze zaburzenia jakie zdarzają się podczas treningu pole dance to:
Przeciążenia barków: staw barkowo-obojczykowy, stożek rotatorów
Zespół górnego otworu klatki piersiowej
Bóle odcinka piersiowego (między łopatkami)
Uszkodzenia więzadeł nadgarstka
Bóle odcinka lędźwiowego
Naciągnięcia mięśni
Na tapet weźmiemy chyba najczęstszy problem czyli przeciążenie barków:
Bardzo często dochodzi do przeciążenia stawu barkowo-obojczykowego - ze względu na to, że w sporcie tym sporo jest ruchów ponad głową, ruchów odpychających, na których musimy ustabilizować pozycję i utrzymać ciężar całego ciała, chwytów i pozycji, w których jest duża trakcja (siła ciągnąca) na bark i dochodzi do silnego rozciągnięcia tkanek, czasami dochodzi również do szarpnięć obręczy barkowej, co powoduje drażnienie tego stawu i jego więzadeł.
Osłabiona siła mięśni ściągających łopatkę może spowodować "wiszenie" na obręczy barkowej, a w konsekwencji drażnienie układu nerwowego. Nasze tkanki, aby mieć odpowiednią mobilność potrzebują ruchu ślizgowego pomiędzy danymi partiami mięśni. Jeśli nie wykonujemy rolowania, mobilizacji, nie korzystamy z masaży sportowych czy terapii manualnej przy dużej intensywności prędzej czy później może pojawić się przeciążenie.
Największy problem zazwyczaj pojawia się przy silnej protrakcji (wychyleniu w przód) barku i przykurczonych tkankach klatki piersiowej, w takiej sytuacji stożek rotatorów (czyli mięśnie znajdujące się z tyłu stawu) ma wzmożoną pracę, aby utrzymać stabilną pozycję w stawie ramienno-łopatkowym.
Pod obojczykiem i mięśniem piersiowym przebiega splot ramienny, który nie lubi nadmiernego rozciągania. Jeśli założymy, że nawet przy dobrych warunkach pewne pozycje są sporym wyzwaniem, to możemy sobie wyobrazić co się dzieje, kiedy tkanki mają zmniejszoną przesuwalność względem siebie i mogą powodować drażnienie układu nerwowego przy każdym rozciąganiu. Zaburzenie to nazywane jest zespołem górnego otworu klatki piersiowej i może powodować ból barku, łokcia, nadgarstka czy drętwienia w obrębie ramienia i ręki.
Aby sobie pomóc warto zastosować odpowiednie rolowanie i rozciąganie, tak aby poprawić ruchomość obręczy barkowej. Jeśli praca własna nie pomaga warto udać się do specjalisty. Aby sprawdzić z czym dokładnie jest problem fizjoterapeuta musi przeprowadzić dokładny wywiad, badanie i celowaną terapię.